6 kwietnia 2015


Datownik: K.u.K Feldpostamt -8.IV.15/211
Stempel: K.u.K FELDKANONENREGIMENT Nr.3 Batterie Nr.3
Nadawca: Tadeusz Rawski, Kadett, Feldkom.Reg.Nr 3 Bt 3. Feldpostamt Nr 72
Adresat: Wohlgeb. Herrn Michael Rawski,K.K Statthaltereirat,in Wien III Bez, Stanislausgasse Nr 4. ISt.T12

1.
6.IV.1915 

Kochani Rodzice!

Donoszę, że mi żadnych rzeczy nie potrzeba, bo we wszystko przy transportach się zaopatrzam. Letniej bielizny mam dość. Mundury całkiem dobre (…… kupiłem w Krakowie) a prócz tego wolę komiśne rzeczy. Z butów jestem b.zadowolony. Pisałem już że czekoladę i cukierki dostałem. Teraz nastały z wiosną znowu dobre dla nas czasy. Pogoda jest wspaniała, noce nawet nie bardzo chłodne. Jesteśmy wypoczęci tak, że lepiej w pole nie wychodziliśmy i z kasarni. Toteż i usposobienie wszystkich ogromnie wesołe.
C.D.N.

Datownik: K.u.K Feldpostamt -8.IV.15/211

Stempel: K.u.K FELDKANONENREGIMENT Nr.3 Batterie Nr.3
Nadawca: Tadeusz Rawski, Kadett, Feldkom.Reg.Nr 3 Bt 3. Feldpostamt Nr 72
Adresat: Wohlgeb. Herrn Michael Rawski,K.K Statthaltereirat,in Wien III Bez, Stanislausgasse Nr 4. ISt.T12


2.
6.IV.1915 
Przywykliśmy bardzo do życia w polu. Nie jest ono tak złe, jakby się zdawać mogło. A do tego, że jednego kulki sprzątają mieliśmy chyba czas się przyzwyczaić. Wprawdzie liki są już po parę razy załatane, ale jak się pomyśli ileśmy ludzi stracili pod Lublinem i Iwangrodem, ilu obok nas na tamten świat poszło, dlatego ponieważ każdy swój obowiązek wypełniał, w takim razie wątpię czy ktoś z tych „starych” zdołałby się w jakiśkolwiek sposób od niebezpieczeństwa uchylać. Ono istnieje – od tego jest wojna. Jakby jednak wszyscy mieli z wojny wrócić, lepiej jej wcale nie zaczynać! C.D.N.

Datownik: K.u.K Feldpostamt -8.IV.15/211

Stempel: K.u.K FELDKANONENREGIMENT Nr.3 Batterie Nr.3
Nadawca: Tadeusz Rawski, Kadett, Feldkom.Reg.Nr 3 Bt 3. Feldpostamt Nr 72
Adresat: Wohlgeb. Herrn Michael Rawski,K.K Statthaltereirat,in Wien III Bez, Stanislausgasse Nr 4. ISt.T12


3.
6.IV.1915 
Dla tych, którzy z tchórzostwa w domu pozostali będziemy mieli ci, którzy mamy z wojny wrócić, odpowiednie słowa. Dlatego wszelkie niepokoje są zupełnie conajmniej niepotrzebne i bynajmniej nie przyczyniają się do dodawania odwagi i otuchy. O pobycie Pin w S.[1] dowiedziałem się podczas marszu naprzód poprzez miasto, od jednego pana który nas podczas „Rast”[2] na herbatę zaprosił. Od kapitana dostałem pozwolenie na pozostanie przez godzinę. Gdyśmy się musieli cofnąć i tam się tam bronili, dowiedziałem się, że wyjechały. Jakaś babka im umarła.
Uściski ślę Tadeusz


[1] Stanisławowie
[2] Niem.odpoczynek










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz