Datownik: Tabori
Postahivatal 917.JUN. 22 /618
Stempel: K.u.K
Feldkanonenregiment Nr.5 Batterie Nr.3
Nadawca: Tad. Rawski,
F.K.R 5. Bt 3, Feldpostamt 618
Adresat: J.Wielmożny Pan Michał Rawski, c.k. Radca Nam.
Jarosław,c.k.Starostwo
20.VI.1917
K.
Rodzice! Wczoraj wieczorem zdążyłem do bateryi akurat przed samym deszczem,
który chociaż niewielki, był już b. potrzebny.Ze Lwowa przywiozłem trochę
tytoniu i cygar ( muszę dodać, że ja już od paru miesięcy palę cygara) i
ćwiartówkę piwa z browaru.Wszystko naturalnie z wielkim trudem i łażeniem
wydostano. Skwar był b. wielki więc temu odpowiedni „Durst”[1] , który można zagasić u
Musiałowicza między 12-1 w południe i od 7 -10 wieczór.Od stycznia nie mieliśmy
piwa ani razu. Przenocowałem ( zdążyłem do miasta na 10.30 wieczór) w hotelu Europe[2]. Naturalnie ponieważ
miałem tylko następny dzień na sprawunki więc oczywista mowy nie było, żebym
miał kogoś ze znajomych odwiedzić. Pociąg odchodził około 19 wieczór, tymczasem
spóźniłem się i nie pozostało mi nic innego jak wracać z powrotem,
przenocowałem we francuskim i o 8 rano odjechałem; zresztą przychodzi ten
pociąg nie wiele później do ostatniej stacyi.Beczka z piwem mało co nie zginęła,
bo była nadana i jechała pierwszym, alem ją w Stryju na dworcu przypadkowo
natrafił. Zresztą nic.
Uściski
Tadeusz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz