Datownik: K.u.K Feldpostamt  24.II.17/286

Stempel: K.u.K Feldkanonenregiment Nr.5 Batterie Nr.3

Nadawca: Tad. Rawski, Lt., F.K.R 5. Bt 3, Fp.286

Adresat: J.Wielm. Pan Michał Rawski, c.k. Radca Nam. Jarosław,c.k.Starostwo

22.II.1917 

K. Rodzice!

Dostałem kartki z 14, a wczoraj fotogr. z 17. Dobrze zrobione. Ciekawym jak Staszek sobie będzie radził? Dlaczego Ciotka była tak chętna do płacenia? U nas nic zgoła. Po wielkich mrozach było parę dni cieplejszych, teraz znów mróz. Zresztą to nam nie szkodzi, bo ochronieni jesteśmy dostatecznie.

Uściski Tadeusz

Datownik: K.u.K Feldpostamt  19.II.17/286

Stempel: K.u.K Feldkanonenregiment Nr.5 Batterie Nr.3

Nadawca: Tad. Rawski, Lt., F.K.R 5. Bt 3, Fp.286

Adresat: J.Wny. Pan Michał Rawski, c.k. Radca Nam. Jarosław,c.k.Starostwo

16.II.1917 

Kochani Rodzice!

Mamy teraz silne wiatry i zawieje zato na całym froncie spokój i nic nowego. Czy jeszcze jakie polowania? My zamierzamy tu coś na wilki urządzić.

Uściski szlę Tadeusz

Datownik: K.u.K Feldpostamt  8.II.17/286

Stempel: K.u.K Feldkanonenregiment Nr.5 Batterie Nr.3

Nadawca: Tad. Rawski, Lt., F.K.R 5. Bt 3, Fp.286

Adresat: J.Wny. Pan Michał Rawski, c.k. Radca Nam. Jarosław,c.k.Starostwo

5.II.1917 

K. Rodzice!

K.Rodzice! Przy stale ładnej pogodzie o mrozie przechodzi nam czas dosyć przyjemnie. Wybudowliśmy obok naszego mieszkania blokhaus w którym jadamy i który coraz ładniej urządzamy: stół, krzesła, 2 okna z firankami; sciany wyłożone matami ze szuwara ( te wyfasowane) i.t.d.Prócz tego : jedzie obecnie na urlop jeden vormeister do Tarnowa. Ponieważ będzię także w Jarosławiu, zaniesie skórę i te buty, które tu kupiłem od kolegi( sam mam już nowe, ale wieksze, bo mię tamte trochę gniotły) mogą się przydać dla Jurka lub Staszka.Powiem mu żeby sam poszedł do Starostwa. Kiedy będzie – napiszę. W każdym razie niebawem.

Datownik: brak

Stempel: K.u.K Feldkanonenregiment Nr.5 Batterie Nr.3

Nadawca: brak

Adresat: brak

2.II.1917 

K. Rodzice! 

2.II.1917  K. Rodzice! Dostałem ostatnie kartki z 27 ) z podpisami – tylko nie wiem co to za zebranie) i 2 z 30ego. Z rogów jak już pisałem nic bo za miękkie i na sankach się połamały. Tato chyba wie jakie może mieć teraz rogi rogacz. We Lwowie u nikogo nie byłem , bo czasu na to nie miałem. U Sotschka[1] spotkałem p. Ćwierzewicza[2], kazał się kłaniać. U Musiałowicza[3] zmiatałem kanapki( tylko szkoda że są za plackach ze ziemniaków) i ciągnąłem Pilsnera.

---

[1] Cukiernia Kazimierz Sotschek plac Mariacki 5, Lwów

[2] Być może chodzi o Romana Ćwierzewicza z Jarosławia, urzędnika państwowego i członka Galicyjskiego Towarzystwa Łowieckiego.

[3] Restauracja Musiałowicz i Janik na rogu 3 Maja i Jagiellońskiej

( treść zakończona na odwrocie) 

Dzisiaj mróz trochę złagodniał. 

Uściski szlę Tadeusz

P.S. Ale że właśnie Staszka wzięto a nie Jurka to mię mocno dziwi. Moskale z pewnością na tą wiadomość będą o pokój prosić.

Restauracja Musiałowicz i Janik

Restauracja Musiałowicz i Janik

cukiernia Sotschka na placu Mariackim