31 grudnia 2016


( list bez koperty) 31.XII.1916

Zdobywam się raz na list, ale proszę się nie dziwić, bo znowu nastały nudy, gdyż wczoraj śnieg znikł i z saneczkowaniem pass, a była doskonała rozrywka. Saneczki mamy t.z.w. szwedzkie, tor b. dobry z góry pokrytej lasem ku wsi. Od mojego przyjazdu ciągły spokój i również przedtem nic nie zaszło. Mapę Rumunii mamy podobną jak u nas więc dokładnie śledzimy postępy podług sprawozdań, które b. szybko dostajemy. Buty nowe nosiłem przez 2 dni śniegu i zupełnie pozostały suche wewnątrz, tylko mię trochę gniotły w nogę poniżej kostki, ale to nie szkodzi. Swoją drogą (ale to się dowiedziałem dopiero po przyjeździe do bateryi) można dostać takie same w magazynie w Stryju, ale jak się przekonałem nie tak dobrze u góry szyte.
Przywiezione przeze mnie zapasy znalazły u wszystkich uznanie i zostały przeważnie zmiecione. Tylko jarzębiak jeszcze w kuferku. Dzisiaj obchodzimy Sylwestra, więc hurra! Spodziewam się że u p.Myczk. też nieźle zostanie Nowy Rok powitany!

Życzę jeszcze Wszystkim Szczęśliwego „Now. Roku” i załączam uściski i ucałowania
Tadeusz

P.S. Proszę donieść czy po Świętach było już jakie polowanie? Przy następnym proszę się wszystkim uczestnikom odemnie kłaniać i oznajmić że mi się dobrze wiedzie!



Państwo Myczkowscy - Sabina z Pawlikowskich i Stefan Mieczysław Myczkowski. W 1903 objęli w dzierżawę od hr. Siemieńskich majątek Głęboka (pow. jarosławski), który prowadził do 1913.W 1912 nabył razem z żoną od Stanisława hr. Siemieńskiego majątek Jankowice (307 ha).

ZIEMIANIE POLSCY XX WIEKU

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz